Skip to main content

Pływanie a ból kręgosłupa

Dzisiaj powiem Wam, dlaczego pływanie jest sportem, zalecanym wręcz, gdy boli kręgosłup. 

Po pierwsze, pływanie to sport, uaktywniający stawy międzykręgowe, które są odpowiedzialne za amortyzację oraz ruchomość całego szkieletu. Ćwiczenia w wodzie sprawią, iż twój kręgosłup stanie się bardziej ruchomy.

Po drugie, w zależności od miejsca bólu możesz wybrać odpowiedni styl pływacki, np. gdy boli cię kręgosłup w odcinku lędźwiowym, pływaj kraulem. Gdy boli w odcinku szyjnym, staraj się pływać na plecach czyli stylem grzbietowym. Pamiętaj, żeby przed pójściem na basen zasięgnąć rady specjalisty i dowiedzieć się, w jaki sposób pływać, aby nie pogorszyć swojego stanu.

Po trzecie, PAMIĘTAJ - pływanie może nasilić dolegliwości związane z dyskopatią, bądź te spowodowane przez chorobę zwyrodnieniową w zaawansowanym stadium. W tych przypadkach najlepiej skonsultować się z fizjoterapeutą, który wskaże ćwiczenia w wodzie, które mogą pomóc.

Zapytacie, który styl pływacki będzie najlepszy, podpowiadam:

  • pływając grzbietem wzmocnisz cały gorset mięśniowy oraz mięśnie brzucha a także zwiększysz elastyczność szyi;
  • wybierając pływanie kraulem rozluźnisz odcinek lędźwiowy;
  • kryty kraul i żabka zwiększą siłę mięśni grzbietu;

Warto jednak pamiętać, że w szczególnie odkryta żabka, może prowadzić do nasilenia bólu w odcinku szyjnym ze względu na nienaturalne wygięcie szyi oraz okolicy lędźwi.

Podsumowując, zajęcia w basenie pozwalają rozluźnić mięśnie szkieletowe oraz odciążyć układ ruchowy. Zmniejszają istniejące już przeciążenia poprzez zniwelowanie napięcia mięśniowego. Sprawia to, że dolegliwości są mniejsze, a ćwiczenia, które na lądzie byłyby bolesne, w wodzie można wykonywać bez przeszkód.